Jednorazowe poszerzanie gniazd
Wykorzystywanie porzytków w sezonie || Wykorzystywanie porzytków wiosennych || Wykorzystanie porzytków wczesnych || Jednorazowe poszerzanie gniazd || Metoda Januszkiewicza || Metoda z ograniczeniem matek w czerwieniu || Porzytki wrzosowe
  Metoda ta opiera się na zasadzie, że matka składa jaja a pszczoły pielęgnują czerw zawsze najchętniej naprzeciw wylotu. Gdy więc rodzina jest już silna i zajmuje 12-14 ramek (lub 8-9 ramek z czerwiem i nadstawkę) oraz rozpoczyna się pożytek np. z robinii akacjowej i łąk, można przystąpić do zabiegu. Wszystkie plastry bez zmiany ich kolejności, przesuwa się do przeciwległej ściany bocznej nie otwierając wylotu zapasowego. Jeżeli w ulu jest już mało miejsca wolnego usuwa się maty, a od strony głównego wylotu układa się nowe gniazdo z 3-5 ramek z węzą i podobną liczbą ramek woszczyny. Ramki z węzą i odbudowane umieszcza się na przemian.
 O tej porze silne rodziny szybko odbudowują węzę, która zaraz zostaje zaczerwiona. Według Buchariewa jednorazowe poszerzanie gniazd pobudza matki do intensywniejszego czerwienia, gdyż bardzo chętnie składają one jaja do jasnych plastrów. Ponadto silne przewietrzenie gniazda sprzyja utrzymaniu nastroju roboczego w rodzinach.
 Metoda ta jest mało pracochłonna i bardzo efektywna niż tradycyjne, tradycyjne stopniowe dodawanie do uli ramek. Buchariew w 3-letnich doświadczeniach otrzymał w grupie pni poszerzonych jednorazowo zbiory miodu o 11 % wyższe niż w rodzinach kontrolnych.
 Przy wykorzystaniu kilku kolejnych pożytków w sezonie np. z akacji i łąk następnie z gryki, podobne przemieszczania całych gniazd powtarza się dwukrotnie, na początku trwania każdego z tych pożytków. Nadliczbowe plastry wycofuje się wówczas w czasie miodobrań.
 Przy pożytkach uboższych lub w latach o zmiennej pogodzie, po przejściu matki z czerwiem na węzę trzeba wstawić za siódmą czy ósmą ramkę nowego gniazda pionową kratę ogrodową. Na odbudowanie przed wylotem węzie możemy spodziewać się jaj zależnie od przebiegu pogody i wysokości dziennych przychodów nektaru do ula, po 6-8 dniach. Po wygryzieniu się czerwiu w "starym" gnieździe poza kratą wszystkie ramki będą nadawały się do odwirowania.
 Jest to metoda beznadstawkowa. Jeżeli jednak pożytki są wyjątkowo dobre, pogoda pomyślna i rodziny silne, można zwiększyć pojemność uli również o ramki nadstawkowe, zabezpieczające nadstawkę od przedostania się tam matki kratą ogrodową umieszczoną poziomo. Nadstawkę podajemy tu w momencie, gdy matka czerwi już naprzeciw wylotu.