index  Maj 2005 r.
 
Polowanie na czarownice
 Czyli weekend w okolicach Gór Świętokrzyskich

 Na nocleg wybraliśmy gospodarstwo agroturystyczne państwa Grzejszczyków w m. Śniadka. Dojazd z Warszawy trasą nr 7 w kierunku na Kraków. Za Skarżyskiem-Kamienną w Suchedniowie trzeba zboczyć na drogę nr 751 do Bodzentyna. W Bodzentynie skręcamy na drogę nr 752 i za miastem w lewo do Śniadki. W gospodarstwie osobny budynek dla gości. Pokoje z łazienkami i bez łazienek. Pyszne jedzenie do syta. Miejsce na ognisko, plac zabaw dla dzieci i świetlica na niepogodę. W koło łąki, strumyk i świeże powietrze, a nieopodal Góry Świętokrzyskie.

 Dzień pierwszy. Po pysznym śniadanku udajemy się do Jaskini "Raj". Trzeba dojechać do trasy na Kraków i przed Chęcinami skręcić w boczną drogę. Parking, spacerek do jaskini, bilety, przewodnik i wchodzimy. Krótka ale interesująca wyprawa przez jaskinię krasową. Wewnątrz znaleziono ślady bytności człowieka sprzed 50 000 lat. Podziwiamy komory, stalaktyty i stalagmity - 150m oświetlonej trasy. Wewnątrz poniżej 10 st.C. Kolejny punkt wycieczki to ruiny zamku w Chęcinach, wzniesionego na przełomie XIII i XIV wieku. Trzeba wdrapać sie na sporej wysokości wzgórze. Na zamku jeszcze wspinaczka na basztę, ale warto, bo widok na okolicę przepiękny. Z zamku udajemy się do skansenu - Parku Etnograficznego Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni, położonej przy trasie nr 7, 3km na południe od Chęcin. Tutaj dawne zagrody, warsztaty, dwór, spichlerz, kościół, szkoła, apteka, kuźnia, wiatrak - naprawdę bogate zbiory zabytkowych obiektów, cały czas gromadzonych w celu udokumentowania sposobu życia mieszkańców tej ziemi. Po południu wracamy na obiad do gospodarzy w Śniadce. Potem spacer po okolicy - łąka, strumyk - dzieciaki mogą się wyhasać.

 Dzień drugi. Po śniadaniu ruszamy na Święty Krzyż. Po drodze zajeżdżamy do małego kościółka w Tarczku. Kościół pierwotnie z XIII wieku, w późniejszych czasach wielokrotnie odbudowywany i restaurowany. Do podnóża Łysej Góry dojeżdżamy drogą nr 753 i następnie skręcamy w kierunku miejscowości Szklana Huta. U podnóża góry parking, gdzie zostawiamy samochody i dalej udajemy się na piechotę. Trzeba wykupić bilety do Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Droga pod górę przez stary las trochę męcząca, ale płuca mają czym oddychać. Na górze zespół klasztorny ufundowany na początku XII wieku w pobliżu miejsca kultu bogów pogańskich. Klasztor pierwotnie był opactwem benedyktyńskim, w czasie zaborów i w okresie międzywojennym - więzieniem, w czasie II wojny światowej obozem jenieckim, a obecnie w części budynków mają swoją siedzibę Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej. W zespole klasztornym można wyróżnić kilka interesujących obiektów, jak: furta klasztorna, brama wschodnia, późnobarokowy klasycystyczny kościół, zakrystia, krużganki, wczesnobarokowa Kaplica Oleśnickich - Relikwi Krzyża, a w podziemiach krypta, gdzie przechowywane są zmumifikowane szczątki m.in. przypisywane księciu Jeremiemu Wiśniowieckiemu. Droga z powrotem w dół łatwiejsza i dalej samochodem udajemy się do m. Święta Katarzyna, gdzie kolejny zespół klasztorny, a w głębi, w lesie drewniana kapliczka i źródło wody, podobno uzdrawiającej choroby oczu. Aby dojść do źródła potrzebne są wcześniej kupione bilety do parku. W pobliżu jeszcze jedna kapliczka, gdzie na tynku wyrył swój podpis Stefan Żeromski. W drodze powrotnej do Śniadki zwiedzanie ruin zamku w Bodzentynie. Po obiedzie, po południu udajemy się do Sanktuarium Kałków-Godów. Na miejscu dwupoziomowy kościół z obrazem Matki Bożej, a na rozległym terenie Droga Krzyżowa, Golgota przedstawiająca martyrologię narodu polskiego oraz kopia groty z Lourdes.

 Dodatkowo w okolicach Gór Świętokrzyskich można zobaczyć: XII wieczny klasztor w Wąchocku, Pałac biskupi w Kielcach, Zamek Krzyżtopór, Dworek Henryka Sienkiewicza w Oblęborku, rezerwat archeologiczny "Krzemionki opatowskie", Bałtowski Park Jurajski.

 Tereny wokół i w Świętokrzyskim Parku Narodowym bardzo malownicze. Łąki, wzgórza, doliny, lasy i świeże powietrze. Mili ludzie i pyszne jedzenie. Region naprawdę godny polecenia, szczególnie późną wiosną, gdy natura już odżyła po zimie. A czarownice - czarownice bywają na Łysej Górze i Łysicy, gdzie zlatują się na miotłach na sabaty. Upolować czarownicę można na straganach - uroczą kukiełkę miejscowych rękodzielników.

Kilka bardzo amatorskich fotek

Zamek w Chęcinach Skansen w Tokarni
Zamek Szkola

Sanktuarium Kałków-Godów Strumyk w m. Śniadka
Kalków Zieleń

Święty Krzyż Las w Świętokrzyskim Parku Narodowym
Św. Krzyż Puszcza


¤ index »